1. Nie poznawaj ludzi
Gdziekolwiek jesteś, czy to w galerii, w parku, w autobusie, czy też w sklepie monopolowym - pod żadnym pozorem nie waż się zagadywać do ludzi. Bo jeszcze kogoś możesz poznać. Gdy widzisz fajną dziewczynę na ulicy, to spuść głowę w dół i przejdź obok niej obojętnie. Nie pytaj nikogo o drogę do kawiarni. Nie zadawaj głupich pytań. Nie odpowiadaj, gdy ktoś zada ci pytanie. Niebezpiecznie jest rozmawiać z nieznajomymi.
2. Obwiniaj wszystkich dookoła.
To przez rząd masz chujową pracę. Przez pogodę nie chce ci się nic robić. Przez sąsiada chodzisz cały czas wkurwiony. Gdybyś się urodził gdzieś w innym miejscu, albo chociaż twoi rodzice byliby odrobinę bardziej zamożni, to z pewnością twoje życie miałoby więcej kolorów. Także rodzice też są winni. Wszyscy są.
3. Lepiej nie ryzykuj.
Nawet najmniejsze ryzyko jest złe, bo możesz stracić coś co już dobrze znasz. Możesz też oczywiście zyskać coś nowego i lepszego, ale lepiej chuchać na zimne. Jeśli rzucisz etat i zapragniesz być freelancerem, to prędzej czy później umrzesz z głodu. Inni jakoś pracują normalnie, więc nie wymyślaj.
4. Mów ''tak nie wypada''.
Nie wypada być starym kawalerem ani starą panną. Nie wypada mieć pracy inną niż wszyscy. Nie wypada. Nie wypada żyć w zgodzie ze sobą i przy okazji w dupie mieć konwenanse. Zawsze wszystko trzeba robić to co wypada. A dlaczego? Bo tak wypada.
5. Nie szukaj przyjemności.
Może i skakanie ze spadochronem, podchodzenie do wystrzałowych dziewczyn, albo wyprawa do Filipin daje troszkę frajdy człowiekowi, ale zawsze wiąże się to z jakimś zagrożeniem! Możesz zostać pobitym, zgwałconym, albo co gorsza publicznie wyśmianym. Dlatego odpuść i zostań w domu. Przyjemność możesz też czerpać z innych rzeczy, np z dzwonienia na policję, bo sąsiedzi urządzili imprezę.
6. Nienawidź ludzi sukcesu
Ktoś kto ma pieniądze jest złodziejem, ewentualnie miał bogatego ojca. Gwiazdy internetu, przedsiębiorcy, oni wszyscy zbudowali swoje bogactwo na nieszczęściu innych. Życz im wszystkim rychłej impotencji i nadwagi.
7. Nie uprawiaj żadnego sportu.
Po co masz biegać, albo chodzić na siłownię? Zmęczysz się wystarczająco w pracy. Takie głupoty są ci niepotrzebne. Ile się słyszy w telewizji o wypadkach sportowców? Ogranicz swoją aktywność fizyczną do klikania myszką i porannej masturbacji.
8. Niczego nie zmieniaj.
Znajdź jedną partnerkę i spędź z nią resztę swoich dni. Nawet jeśli się zdradzacie i szczerze nienawidzicie. Pracę oczywiście też powinieneś mieć cały czas jedną i tą samą. Wszelkie przeprowadzki, zmiany nawyków i grona swoich znajomych wyrzuć do kosza. Stare jest dobre. Nawet jeśli chujowe.
9. Powtarzaj, że kiedyś było lepiej.
Wódka jakoś inaczej smakowała, dziewczyny ściągały majtki przez głowę i ogólnie było dużo lepiej. Dawniej miałeś większe możliwości. A dzisiaj? Dzisiaj są ciężkie czasy. Liczą się tylko znajomości. Ach.. Tęsknij do tego co było, bo tyle ci zostało.
10. Bądź cebulakiem
Zrzędź, marudź i ciesz się niepowodzeń ludzi. Nic tak nie poprawia humorku, jak czyjś zjebany dzień. Ważne że inni mają gorzej, pamiętaj o tym.
Zestarzeć można się nawet w wieku 20 lat. Nic prostszego. Stosując się do tych porad bardzo szybko staniesz się mentalnym osiemdziesięciolatkiem. No bo po co czekać, do starości, gdy możesz taki być już teraz?
PS: Nie rób tego wszystkiego na odwrót, bo to grozi byciem, szczęśliwym i spełnionym człowiekiem!